Klosz?
Po tym jak zamieściłam posta Kolejna brzoza?
(http://maniawasurzadzi.blogspot.com/2017/01/kolejna-brzoza.html), często spotykałam się z komentarzami, że lampa nabierze uroku, jak się doda do niej klosz/abażur. W związku z tym, tematem tego posta będzie właśnie zrobienie prostego klosza z papieru śniadaniowego :)
Do wykonania takiego klosza potrzebne będą: balon, nożyczki, klej typu Wikol, miseczka do rozrabiania kleju z wodą.
Do nadmuchanego balonu przyłożyłam torebkę śniadaniową i pomalowałam go wymieszanym klejem z wodą, i tak nakładałam kolejne warstwy....
Gdy powłoka wyschła, wymieszałam klej z białą farbą i i pociągnęłam formę klosza. Mokra forma nie wyglądała zachęcająco:
Gdy forma klosza wyschła, dokonałam obróbki, i efekt końcowy przedstawia się następująco:
Podoba się Wam???
Świetna lampa :) Serio, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna! Na pewno ma swój urok. Ciekawe, jak z trwałością.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że kiepsko. Ale troszkę może mi posłuży :)
UsuńBardzo ciekawy i oryginalny pomysł, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuń