niedziela, 2 kwietnia 2017

Kamienny kącik

Kamienny kącik

Dawno mnie tu nie było... Remont werandy dał się mi we znaki. Ale dzisiaj nie o tym. Sobotnie słońce dało porządnego kopniaka w cztery litery i ukończyłam (nareszcie) ostatni etap mojego kamiennego kącika:

W następnym poście pokażę jak wygląda cały kamienny kącik, bo to na zdjęciu powyżej to mała jego cząstka.  No ale do brzegu :) Prace rozpoczęłam od ułożenia obrzeża z kostki granitowej. Trzeba było zacząć od usunięcia darni:


Miejsce po darni podsypałam piaskiem a następnie cementem:



Wybrałam odpowiednie wielkości kostki o nieregularnym kształcie, do układania przydał się także gumowy młotek:

Następnie podsypałam obrzeże piaskiem, żeby po jego podlaniu wodą, piasek dostał się między szczeliny obrzeża:

Obrzeże po podlaniu wodą nie wygląda zbyt atrakcyjnie:


 Żeby chwasty nie wyrastały z kamyczków, na podłoże użyłam agrowłókniny:

Rośliny posadziłam troszkę wcześniej:


Na agrowłókninę wysypałam gnejs łupany, którego jest bardzo dużo w moim ogrodzie oraz cięty kamień (nie wiem jak się nazywa). Mokre obrzeże z kostki jeszcze nie wygląda dobrze:




Po wyschnięciu obrzeża, efekt końcowy przedstawia się następująco: 


Podoba się Wam? I oczywiście, zapomniałabym... nie obyło się bez pomocy najważniejszego robotnika :)


6 komentarzy:

  1. Super, ja właśnie zaczęłam remont na działce... wszystko zrównane z ziemią! Przyda mi się każda inspiracja! Zostaję tu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie to wygląda. Też bym chciała mieć taki kamienny kącik. Szkoda tylko, że nie posiadam swojego domu i ogródka i obawiam się, że nie prędko to nastąpi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie. A bez psiny to byś pewnie nic nie zrobiła! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę, chciałabym mieć gdzie zrobić taki kącik. Niestety brak ogródka muszę sobie wynagrodzić jedynie kwiatkami na balkonie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy pomysł i wykonanie. Efekt niczym w ogrodach japońskich :) a najbardziej urzekł mnie POMOCNIK :)
    Pozdrawiamy :D

    OdpowiedzUsuń